Chrystus do s. Wandy: "Wandziu od Mojej Rany, łączę stale ofiarę miłości we Mszy świętej i ciebie ukochałem dla tych to dusz. Nie trwóż się, ale bierz ten krzyż i poddaj się przybić zupełnie, Ja stale jestem z tobą. Nie chciej nic wiedzieć, zamykaj oczy, uszy, rozum poddaj memu rozumowi. Uczyć cię będę sam wszelkiej mądrości, ale to wszystko zamykam w całkowitym posłuszeństwie".
W: "Nieznaną jestem...", Warszawa 2009, s. 113.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz