Sława świętości - prośby i łaski

     Heroiczna praktyka cnót w życiu chrześcijańskim ma to do siebie, że promieniuje na otoczenie i fascynuje. Wierni, znając osobę świątobliwą za życia, polecają się jej modlitwom, gdyż wierzą, że jest ona szczególnie zjednoczona z Bogiem. Ufają, że zostaną wysłuchani. Przekonanie to pozostaje również po śmierci, a najczęściej jeszcze się wzmaga.

     Długie życie s. Wandy Boniszewskiej ze Zgromadzenia Sióstr od Aniołów, obfitujące w nadzwyczajne przeżycia duchowe i znaki oraz wydarzenia zewnętrzne, jak łaska stygmatów, upłynęło w cichości. Za życia była niemal nieznana. Jest to przedziwna tajemnica Boża, na którą nałożyły się działania ludzkie.

     Została ona odkryta po śmierci. Stało się to dzięki publikowanym artykułom w prasie katolickiej, a zwłaszcza książce ks. prof. dr. hab. Jana Pryszmonta "Ukryta stygmatyczka" (Szczecinek 2004).

     Niektóre osoby po lekturze tej publikacji zaczęły nadsyłać listy do Zgromadzenia Sióstr od Aniołów. Proszą w nich o przysłanie książki o siostrze Wandzie, fotografię z modlitwą o jej beatyfikację. W wielu przypadkach wierni proszą Siostry o modlitwę w ich intencjach za wstawiennictwem s. Wandy. Również sami polecają się jej wstawiennictwu. Zdarzają się też podziękowania za otrzymane łaski. Poniżej publikujemy niektóre prośby i podziękowania za łaski. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz